Michał Perl
Jeśli coś robisz, jesteś sumienny i wytrwały to cierpliwie czekaj na efekty. Przyjdą szybciej niż się spodziewasz
Mąż, tata, pływak, mistrz świata, rekordzista świata, rekordzista Giunnessa. Tak najkrócej można byłoby przedstawić Ambasadora luksusowych zegarków Balticus, Michała Perl.
Michał rywalizację ma we krwi. Ze sportami pływackimi związany jest od dziecka. Jego tata jest założycielem i trenerem UKS „Delfin” Legionowo. Dlatego już na starcie swojej przygody ze sportem nie miał łatwo, ponieważ jako syn trenera, musiał pokazać znacznie więcej niż jego koledzy. Michał treningi pływackie rozpoczął w wieku 6 lat.
Sport nauczył go wytrwałości, szacunku do kolegów i wpoił etos ciężkiej pracy, która zaowocowała zdobyciem medalu Mistrzostw Polski Juniorów oraz powołaniem do kadry polski w pływaniu.
„W wieku 19 lat musiałem podjąć jednak niezwykle trudną decyzję o zakończeniu kariery zawodowej. Życie zweryfikowało moje plany i marzenia. Sport, który kochałem ponad wszystko, musiałem zamienić na pracę zawodową. Zrozumiałem, że dyscyplina, którą uprawiam, nie pozwoli mi utrzymać siebie i moich najbliższych” – mówi Michał.
Życie bez sportowej adrenaliny okazało się jednak zbyt monotonne. Michał powrócił do pływania w wieku 21 lat, jako zawodnik w kategoriach masters. Marzył nadal o wielkich sukcesach w dyscyplinie, którą pokochał i uprawiał przez większość swojego życia. Jak twierdzi wszystko, co wydarza się w życiu, dzieje się po coś. Pewnego dnia, przeglądając internet natrafił na historię swojej koleżanki, która uprawiała dyscyplinę o dosyć egzotycznie brzmiącej nazwie „lodowe pływanie”. Jej wyniki i osiągnięcia zainspirowały Michała. Chciał dowiedzieć się czegoś więcej. Ciekawość doprowadziła go do pierwszych zawodów.
Listopad 2018r. Bydgoszcz. Rzeka Brda. I spektakularny sukces, pierwsza wygrana. Kolejne zawody, w styczniu 2019r. w Katowicach także zakończyły się zdobyciem złotego medalu. Potem wszystko potoczyło się błyskawicznie. Powołanie do Reprezentacji Polski na Mistrzostwa Świata w Murmańsku, w tym samym roku, było jedynie formalnością. Michał zdominował czempionat zdobywając 5 złotych i 1 srebrny medal.
„Mistrzostwa w Murmańsku wspominam bardzo ciepło” – Michał, mówiąc to uśmiecha się od ucha do ucha, dodając – „Woda miała aż 0,01 stopnia Celsjusza i to były najbardziej ekstremalne warunki w jakich pływałem. Wolontariusze musieli cały czas „mieszać” wodę, by ta całkowicie nie zamarzła. Po raz pierwszy miałem okazję pływać w marznącym kisielu”. Po chwili dodaje. „Gdy wchodzę do lodowatej wody, nie myślę o niej w takich kategoriach. Skupiam się na wykonaniu zadania, a to sprawia, że nie odczuwam zimna, tylko potrzebę bycia najlepszym”.
Ta filozofia doprowadziła Michała do największego sukcesu w karierze w pływaniu lodowym. W 2023r. zbiegły się Mistrzostwa Świata dwóch federacji. Michał, w obu zdobył tytuły Mistrza Świata stając się pierwszym i jedynym mężczyzną na świecie, który tego dokonał. Aktualnie jest podwójnym Mistrzem Świata i posiadaczem dwóch rekordów wpisanych do Księgi Guinnessa na dystansach:
– 50m stylem klasycznym, z czasem 31.83
– 100m stylem klasycznym z czasem 1.11.33
„Dyscyplina, którą uprawiam – mówi Michał – nie da się porównać do żadnej innej. Jedyne co łączy ją z pływaniem, to woda. Wszystko pozostałe jest zupełnie inne. Temperatura wody, jej gęstość, lodowate powietrze, które wypełnia płuca podczas każdego wdechu. Te doznania są nie do opisania. Dają olbrzymie poczucie satysfakcji i siły”.
Pływanie lodowe, jest wciąż dyscypliną niszową, jednak niesamowicie szybko zyskującą na popularności. To sprawia, że ma szansę stać się konkurencją pokazową na Igrzyskach Olimpijskich w 2026r. W Polsce w lodowatej wodzie pływa już niemal 1000 osób. Największym sportowym marzeniem Michała jest występ na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich i przywiezienie z nich medalu dla Polski.
„Jeśli to się nie uda i nie dane mi będzie wystąpić na Igrzyskach, to z pewnością zrobią to moi zawodnicy. Prowadzę grupę pływacką i zarażam młodych ludzi pasją do sportu i miłością do zimowego pływania. Jestem pewien, że jeśli nie ja, to któryś z moich podopiecznych zdobędzie dla Polski medal Olimpijski. Złoty medal!” – mówi z niesamowitym przekonaniem Michał.
Balticus wspiera Michała Perl od października 2022r.
Bartosz Knop – założyciel i właściciel firmy Balticus:
„Już podczas pierwszej rozmowy z Michałem złapaliśmy doskonały kontakt. Jego charakter, determinacja i pasja z jaką opowiadał nam o realizacji swoich marzeń, sprawiły, że z wielkim przekonaniem podjęliśmy decyzję o współpracy. Nie bez znaczenia jest to, że Michał uprawia dyscyplinę, która jest tak bliska mojemu sercu, bo związana z wodą. Chcemy rozwijać tę współpracę i będziemy wspierać Michała oraz towarzyszyć mu w kolejnych wyzwaniach”.
Michał Perl – ambasador marki Balticus
„Od zawsze uwielbiałem zegarki, i chciałem zostać ambasadorem polskiej firmy, produkującej czasomierze. Pisząc wiadomość do Bartka Knopa, mocno wierzyłem w to, że moja miłość do pływania zainspiruje go i zdecyduje się na współpracę ze mną. Nie myliłem się. Spełniło się kolejne moje marzenie. Aktualnie posiadam dwa zegarki Balticus, ale tym pierwszym, najważniejszym jest „bąbelek”. Mam do niego szczególny stosunek, ponieważ mocno utożsamiam go z wodą, żywiołem, który pozwolił mi realizować marzenia i spełniać się jako człowiek i sportowiec”.